Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

France

Down Icon

W poniedziałek wracamy na M6, program „Miłość jest na łące” obchodzi 20. rocznicę emisji

W poniedziałek wracamy na M6, program „Miłość jest na łące” obchodzi 20. rocznicę emisji

W 2005 roku we Francji odkryto dziwny program: samotni rolnicy, poszukujący szczęścia, zgłaszali się do programu randkowego, w którym na podstawie sfilmowanego portretu musieli wybrać adoratorów, aby znaleźć miłość.

Lekka, pełna humoru, podróż przez krainę i uderzająco ludzka, koncepcja natychmiast urzekła widzów i z czasem stała się jednym z flagowych programów M6. Dwadzieścia lat później, po piętnastu sezonach z Karine Le Marchand, która przejęła rolę prezenterki w piątym sezonie, program „L'amour est dans le pré” stał się obowiązkowym wydarzeniem późnego lata.

W tym roku ponownie piętnastu rolników z całej Francji ma nadzieję znaleźć miłość przez duże „L” dzięki programowi. W zeszłym roku program zgromadził ponad 3,5 miliona fanów na kanale M6, co stanowiło prawdziwą kotwicę dla jednej z producentek programu, Gabrielli Mermet Mather: „To uniwersalny temat, potraktowany w autentyczny sposób, opowiadamy historie miłosne, bez sztuczności, bez korzyści, bez mechaniki gry. Zauważyliśmy, że od czasu pandemii to działa coraz lepiej, ponieważ ludzie potrzebują kontaktu z tym, co istotne, z przyziemną stroną, z korzeniami. Ten program ma autentyczną stronę terroir i życzliwość”.

Zaufaj sobie i oswój się

W przeciwieństwie do niektórych reality show, których tematem jest uwięzienie młodych, pięknych, skąpo odzianych uczestniczek, których codzienne życie oscyluje między sortowaniem kostiumów kąpielowych, liczeniem zębów językiem i rozgryzaniem, kto z kim spał w nocy, program „L'amour est dans le pré” nie uległ kodom telewizji 2.0. „Rolnicy nie są skodyfikowani przez świat telewizji. Pochodzą ze środowisk wiejskich, gdzie wygląd ma mniejsze znaczenie, społeczność jest mniej zintegrowana, wszystko jest mniej skodyfikowane” – kontynuuje producent. „Ale jednocześnie istnieje pewien rodzaj lęku przed światem telewizji; trzeba się do siebie przyzwyczaić”.

Jeśli program odniósł taki sukces, to również magia Karine Le Marchand, medialnej postaci programu opartego przede wszystkim na człowieku. Gabriella Mermet Mather: „ To prawda, że ​​Karine Le Marchand jest uosobieniem programu, nadaje ton, jest głosem, stworzyła ten bezczelny akcent, nawet jeśli prawdziwą gwiazdą programu pozostaje rolnik. Historia, którą opowiadamy, to oni, format jest mocniejszy niż Karine, ale ona wspaniale go wykorzystuje i upiększa. Bez niej program nadal by istniał, ale zostałby mocno osłabiony ”.

Siła serialu tkwi w jego zdolności do corocznego przeobrażania się, zaczynając od zera. „Ten obowiązek adaptacji zmusza nas do stawiania sobie wyzwań. Musimy znaleźć ton, zadbać o to, żeby Karine się nie nudziła. Dopóki ona się dobrze bawi, my też będziemy się dobrze bawić, bo robi ten serial od 15 lat. Zawsze będzie o czym rozmawiać” – kontynuuje Gabriella Mermet Mather.

95 dzieci „ADP”

Casting odgrywa kluczową rolę w tajnikach produkcji serialu. Ważne jest, aby być czujnym i identyfikować osoby, które są zaangażowane w medialną uwagę lub sławę. To naprawdę żmudne zadanie.

„Musisz być transparentny ze wszystkich stron, bo mówimy o miłości, a to nie jest łatwe. Casting jest sednem sprawy, bo stawiamy na ludzi, nie wiedząc, co będzie dalej ani kto będzie ich potencjalnym adoratorem” – analizuje kobieta, która produkuje program od trzech sezonów. „Nie robimy żadnych spontanicznych castingów, pozwalamy ludziom do nas przychodzić. Staramy się różnicować wiek, profile, mamy też nadzieję, że przychodzą do nas z szczerych powodów, a nie z oportunizmu. Jesteśmy ostatnim kołem w ich pogoni za miłością. Otrzymujemy mnóstwo dokumentów, musimy je sprawdzać, dzwonić, spotykać się z ludźmi. Trzeba umieć rozpoznać tych, którzy są gotowi na miłość i na rozgłos”.

Mimo że poza specjalnym programem „Czym się stali” , nic konkretnego nie zostało zaplanowane na 20. rocznicę, produkcja pozostaje dumna z dwóch rzeczy: publiczności, oczywiście, oraz narodzin, które miały miejsce dzięki temu programowi . „95 dzieci urodzonych od początku programu to liczba, która mówi sama za siebie, ale to zasługa rolników i adoratorów, to oni podjęli się tej przygody, otworzyli się na publiczność z odwagą” – podsumowuje Gabriella Mermet Mather.

Miłość jest na łące , w ten poniedziałek o 21:10, na autostradzie M6.

Var-Matin

Var-Matin

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow